Coraz gorzej z wolnością mediów w krajach demokratycznych
Organizacja „ReporterzyBez Granic” opublikowała właśnie Światowy Indeks Wolności Prasy, który ukazuje poziom prawa dostępu do rzetelnej informacji i wolności mediów w 160 krajach na Świecie.
Interesujący jest spadający ranking krajów uważanych powszechnie za demokratyczne, takich jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania czy Francja.
W tych krajach prawo do wolności mediów jest coraz bardziej ograniczone przez względy bezpieczeństwa narodowego.
Ranking po raz czwarty z rzędu otwiera Finlandia, przed Holandią i Norwegią. Skrytykowane zostały Stany Zjednoczone ze względu na „rosnące naciski na dziennikarzy” oraz „polowania na źródła (mediów) i tych, którzy wszczynają alarm” w jakiejś sprawie.
USA znalazły się dopiero na 46. pozycji w rankingu Reporterów bez Granic, plasując się np. za Namibią. Przyczynił się do tego wyrok skazujący na 35 lat więzienia dla weterana Bradleya Manninga, który dostarczył informacje portalowi Wikileaks, oraz obława na Edwarda Snowdena w związku z udostępnieniem informacji na temat elektronicznej inwigilacji prowadzonej przez NSA – wyjaśnia raport.
Wśród krajów Unii Europejskiej najgorzej wypadła Bułgaria, która znalazła się na 100. miejscu.
Jednak raport szczególnie mocno krytykuje rząd węgierski za ograniczanie wolności prasy. W rankingu Węgry znalazły się na 64. pozycji, o 7 miejsc niżej niż w roku poprzednim.
Z kolei państwa plasujące się na ostatniej pozycji(Turkmenistan, Korea Północna i Erytrea), w których często dochodzi do łamania podstawowych praw człowieka są określane jako „informacyjne czarne dziury i piekło dla żyjących tam dziennikarzy”.
Sytuacja wolności mediów w Polsce (19. Miejsce)nazwana jest „dobrą”. Tym samym poprawiła swoją zeszłoroczną sytuację o 3 pozycje. Polsce raport nie poświęca komentarza, ostrzega natomiast przed znacznym pogorszeniem się sytuacji w Europie, przede wszystkim w Grecji (spadek o 14 miejsc) i Bułgarii, która zamyka listę państw unijnych (z 87 na 100 miejsce).
Wolność prasy ograniczyły w znacznym stopniu także represyjne przepisy w Turcji, Rosji i na Ukrainie.
Niemcy przesunęły się, podobnie jak Polska, o trzy pozycje – z 17 miejsca na 14. Niepokojące są jednak w Niemczech podejmowane także w tym kraju próby zastraszania dziennikarzy przez krajowe i zagraniczne służby specjalne.
Niejednokrotnie zdarzały się przypadki konfiskowania materiałów dziennikarskich przez policję, dolnosaksońskie służby ochrony konstytucji latami obserwowały dziennikarzy. Niemieccy dziennikarze byli też celem gróźb ze strony neonazistów, salafitów i przestępców. – Niemcy wyróżnia jednak na tle wielu innych krajów silne i przede wszystkim niezależne sądownictwo – podkreślił Christian Mihr z organizacji Reporterzy bez Granic.
Reporterzy bez Granic (ang. Reporters Without Border) jest międzynarodową organizacją non-profit od lat zajmującą się badaniem wolności mediów na całym świecie.RWB opracowuje i publikuje coroczny ranking krajów, w oparciu o wskaźnik wolności prasy.
Raport opiera się na ankietach przesłanych do organizacji partnerskich i jego 130 korespondentów na całym świecie, jak również dziennikarzy, naukowców, prawników i obrońców praw człowieka.
Ankieta zadaje pytania o bezpośrednie ataki na dziennikarzy i media oraz inne pośrednie źródła nacisku na media.