Nowa dyrektywa wzmacniająca prawa konsumenta
W piątek weszła w życie unijna dyrektywa wzmacniająca prawa konsumenta. Polska i Bułgaria nie zdążyły wdrożyć jej w terminie. W Polsce nowe przepisy wejdą w życie najprawdopodobniej pod koniec tego roku. Jest to zła wiadomość dla konsumentów, którzy nie będą mogli skorzystać z przysługujących im praw, tylko dlatego, że pastwa nie zdążyły wprowadzić tego, na co wcześniej się zgodziły.
Celem unijnych przepisów jest lepsza ochrona konsumentów, którzy dokonują zakupów w sklepach stacjonarnych i internetowych. Mieszkańcy Unii Europejskiej robiąc zakupy na odległość jak i poza lokalem powinni mieć 14 dni na zmianę decyzji i wycofanie się z transakcji. Dotyczy to także plików mp3 i filmów, ale tylko do momentu rozpoczęcia pobierania.
Przepisy zakazują pobierania zbyt wysokich dodatkowych opłat za płatność:
- kartą kredytową,
- korzystanie z infolinii,
- automatyczne doliczanie do ceny kupowanych dóbr dodatkowych kosztów.
Regulacja zabrania stosowania pułapek w ofertach on-line, które sugerują konsumentom, że produkt lub usługa są za darmo. W rzeczywistości są płatne.
Dyrektywa została przyjęta w październiku 2011 roku. Państwa członkowskie miały 2 lata na dostosowanie przepisów do krajowych porządków prawnych. Sejm i Senat zakończył pracę nad ustawą o prawach konsumenta 30 maja 2014 roku. Sześciomiesięczne vacatio legis pozwoli na lepsze dostosowanie przepisów w praktyce.
Na jesieni Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów planuje przeprowadzić kampanię informacyjną.
Polsce i Bułgarii za opóźnienie we wdrażaniu unijnych przepisów grozi formalne postępowanie i pozew do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Karę wówczas określa się ryczałtowo albo za każdy dzień zwłoki.