Wypadek drogowy – jaki obowiązek ma kierowca?
Rosnąca liczba pojazdów na drogach sprzyja niebezpiecznym zdarzeniom. Niestety zbyt wielu kierowców bagatelizuje obowiązek udzielenia pomocy ofierze wypadku, który wynika z art. 44 Prawa o ruchu drogowym, a jest strzeżony przez art.93 Kodeksu wykroczeń.
Wyobraźmy sobie, że zderzają się dwa samochody. Jeden z nich wypada za jezdnię do rowu. Kierowca tego auta uderza głową o kierownicę i traci przytomność, natomiast drugi wysiada z pojazdu i … I co dalej? Jak powinien zachować się kierowca, który wysiadł?
Każdy z nas może być w takiej sytuacji. Dlatego warto rozważyć sens art. 93 k.w., aby w przyszłości zachować się prawidłowo i uniknąć odpowiedzialności za wykroczenie.
Spis treści
Na kim spoczywa obowiązek udzielenia pomocy ofierze wypadku?
Na prowadzącym pojazd, nie tylko mechaniczny, który uczestniczył w wypadku drogowym. Nie dotyczy więc to np. świadka, czy kierowcy przejeżdżający obok zdarzenia. Zobowiązanym do pomocy będzie natomiast sprawca, pokrzywdzony oraz osoba, która nie doznała obrażeń, ale brała udział w wypadku.
Jeśli jednak kierowca znajduje się w stanie grożącym utratą życia czy uszczerbkiem na zdrowiu, i sam potrzebuje pomocy, to nie będzie pociągnięty do odpowiedzialności za brak wymaganej aktywności.
Czy wypadkiem drogowym jest zderzenie się pojazdów?
Oczywiście, ponieważ wypadek drogowy oznacza zdarzenie, które nastąpiło przez naruszenie zasad ostrożności w ruchu drogowym– umyślnie lub nieumyślnie. Skutkiem tego, jakaś osoba poniosła obrażenia lub śmierć, doszło do szkody w mieniu. Do wypadku może dojść nie tylko na drodze publicznej, ale i w każdym miejscu, gdzie odbywa się ruch pojazdów.
Komu należy pomóc? Jak ma wyglądać ta pomoc?
Uczestnik wypadku w każdej okoliczności musi zainteresować się ofiarą wypadku. Nie tylko wtedy gdy ofiara jest ranna, ale i zabita. Nie ma znaczenia również to, czy ofiara sama spowodowała wypadek lub przyczyniła się do niego. Jako uczestnik powinniśmy podjąć działania, które zapobiegną następstwom związanym z urazami powypadkowymi.
Przede wszystkim chodzi tu o pierwszą pomoc, czynności odpowiednie w istniejących warunkach. Przykładowo wyciągnięcie z auta, ułożenie w pozycji bezpiecznej. Bez wątpienia, uczestnik wypełni swój obowiązek, jeśli zadzwoni po pogotowie ratunkowe, gdy np. nie będzie czuł się na siłach pomóc ofiarom.
Istotne jest to, aby pomoc została udzielona bez zbędnej zwłoki, najszybciej jak to możliwe. Zatem kierowca w podanym przykładzie, powinien od razu skierować się do drugiego auta, sprawdzić w jakim stanie jest ofiara i podjąć pierwszą pomoc.
Jaka grozi kara za zaniechanie omawianego obowiązku?
Gdy kierowca popełni to wykroczenie, może zostać orzeczona wobec niego kara aresztu lub grzywny. Jednakże obowiązkowo zostaje orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów, co wydaje się być słuszną sankcją za dane wykroczenie.
Czy jest możliwe, że kierowca zostanie pociągnięty do odpowiedzialności z art.162 kodeksu karnego (zaniechanie obowiązku udzielenia pomocy)?
Tak. Warunkiem jest, że kierowca pozostawiłby ofiarę bez żadnej pomocy w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, choć miał możliwość jej udzielenia bez narażenia siebie, czy innej osoby na utratę życia lub zdrowia.