Jedziesz bez prawa jazdy – pójdziesz do więzienia
Jedziesz bez prawa jazdy – pójdziesz do więzienia. Na chwilę obecną zarówno kierowcy, którzy utracili prawo jazdy jak i osoby, które nigdy nie miały uprawnienia do kierowania pojazdami traktowane są jednakowo – grozi im kara grzywny. Ma się to wkrótce zmienić – poinformowała ,,Dziennik Gazeta Prawna”. Ministerstwo Sprawiedliwości planuje karać osoby siadające za kółko, a którym odebrano wcześniej prawo jazdy karą pozbawienia wolności do lat dwóch.
Nie chodzi tu o przewidzianą w art. 244 kodeksu karnego sytuację, gdy osoba z zakazem prowadzenia pojazdów wsiądzie za kółko. Penalizowana ma być sytuacja po upływie powyższego odebrania uprawnienia a do momentu ponownego zdania egzaminu na prawo jazdy.
Zdania wobec projektowanej zmiany są podzielone. Część ekspertów przekonuje, że to przejaw podwójnego karania osoby, która odbyła już karę. Ponadto osoba mająca odebrane prawo jazdy teoretycznie powinna stwarzać mniejsze zagrożenie na drodze niż osoba takiego uprawnienia nigdy nie posiadająca. Ministerstwo ripostuje, że jest wręcz przeciwnie – odebranie prawa jazdy wyraźnie wskazuje na zagrożenie, jakie dana osoba stwarza na drodze.
Prawdopodobnie przyszły przepis art. 180a kodeksu karnego będzie stanowić więc czyn przepołowiony. Częściowo będzie stanowił wykroczenie, a częściowo przestępstwo. Pozostaje zadać pytanie, czy takie komplikowanie prawa naprawdę przełoży się na bezpieczeństwo na drogach.
