spółka wirtualna

W KSH niebawem pojawi się nowy typ spółki „wirtualnej”

Resort zapowiada kolejną zmianę kodeksu spółek handlowych. Nowelizacja będzie przełomowa, bowiem przepisy wprowadzą nowy typ spółki.

Wydaje się, że będzie ona stworzona z myślą o internetowych przedsiębiorcach. Rewolucją będzie to, że nowa spółka nie będzie wymagała kapitału zakładowego, a udziały w niej będą beznominałowe.

Czy taka „wirtualna” spółka będzie dobrze zabezpieczała interesy wierzyciela? Resort zapewnia, że tak, ale praktycy mają wątpliwości.

Cel wprowadzenia projektu nowelizacji

Według Ministerstwa Sprawiedliwości projekt nowelizacji ma na celu ułatwienie prowadzenia działalności gospodarczej w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością poprzez reformę struktury majątkowej tej formy spółki przy jednoczesnym zapewnieniu odpowiednich instrumentów ochrony wierzycieli spółki, co ma też zwiększyć atrakcyjność polskiej spółki z o.o. w dobie rosnącej konkurencji prawa spółek państw UE;

Ponadto celem jest ułatwienie podejmowania i prowadzenia działalności gospodarczej, w szczególności w formie spółki jawnej i komandytowej, poprzez rozszerzenie możliwości zawiązania, zmiany i rozwiązania spółek jawnej, komandytowej i z ograniczoną odpowiedzialnością przy wykorzystaniu wzorców udostępnianych w systemie teleinformatycznym oraz udogodnienia w zakresie składania wniosków do rejestru i w zakresie uiszczania opłat sądowych od tych wniosków.

Cechy nowej spółki

Zapowiadana spółka ma być postacią spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, jednak jednocześnie ma się od niej znacznie różnić. Przede wszystkim obowiązkowy będzie jedynie kapitał zapasowy, a nie zakładowy, który dotychczas był zasadą.

Jak podaje Dziennik Gazeta Prawna założeniem jest to, by nowa spółka zamiast kapitału zakładowego miała kapitał udziałowy składający się z udziałów beznominałowych, a cenę ich objęcia wskazywała umowa spółki.

Wniesione wkłady na ich pokrycie będą przeznaczone na kapitał udziałowy, który zastąpi zakładowy,  który będzie stanowił pozycję bilansową kapitału własnego spółki. Udziały beznominałowe będą przyznawały te same prawa co nominałowe. Możliwy będzie także model mieszany – zbliżony do klasycznej spółki z o.o., czyli np. przewidujący udziały nominałowe i oba kapitały.

Kapitał zapasowy

Obowiązkowy kapitał zapasowy ma stanowić zabezpieczenie dla wierzycieli. Trzeba mieć jednak na uwadze, że kapitał zapasowy powstaje z nadwyżek spółki. Muszą zatem istnieć takowe nadwyżki oraz po drugie środki muszą zostać faktycznie przesunięte na kapitał zapasowy.

Zabezpieczeniem dla wierzycieli ma również być oświadczenie o dobrej kondycji spółki oraz test wypłacalności spółki. Praktycy mają jednak wątpliwości co do skuteczności owych zabezpieczeń.

Oderwanie wspólników od ekonomicznego ryzyka działalności spółki spowoduje, że wspólnicy nie będą ponosili żadnej odpowiedzialności.

Test wypłacalności

Ministerstwo sprawiedliwości przekonuje, że dzięki testowi wypłacalności (czyli wypłata świadczeń, w tym dywidendy, na rzecz wspólników wymaga od zarządu wcześniejszego złożenia oświadczenia, że nie doprowadzi to do utraty przez spółkę zdolności do wykonywania zobowiązań w toku zwykłej działalności w ciągu roku) zarząd odpowiadałby wobec spółki za dołożenie należytej staranności przy podejmowaniu tej uchwały i jej rejestracji w krs.

Test wypłacalności i utworzenie kapitału zapasowego zostały w projekcie założeń przewidziane jako obowiązkowe dla wszystkich spółek z o.o. niezależnie od tego, czy mają kapitał zakładowy, czy udziałowy.

Projekt założeń projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks spółek handlowych oraz niektórych innych ustaw:

Etap legislacji: KLIK

Treść projektu założeń -> KLIK

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *