W ostatnim czasie niezwykle popularny staje się temat prawnej regulacji następującego problemu: mamy działkę, a na niej usytuowany jest słup linii energetycznej.
Mimo, że nawet nie zamierzamy wybudować na niej domu, a działka ma przeznaczenie rolne, to i tak fakt ulokowania na niej słupa w oczywisty sposób przeszkadza.
Instytucja separacji została uregulowana w przepisach Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (art. 611 i nast.).
Niezbędną przesłanką pozwalającą sądowi na orzeczenie separacji jest nastąpienie zupełnego rozkładu pożycia między małżonkami, tj. więzi uczuciowej, fizycznej i gospodarczej.
W polskim systemie prawnym co do zasady, w przypadku zmiany nazwiska małoletniego dziecka wymagana jest zgoda obojga rodziców, co bardzo często prowadzi do konfliktu między nimi, szczególnie kiedy ich małżeństwo zostało rozwiązane przez rozwód. W praktyce często ma miejsce sytuacja, kiedy to po rozwodzie, jeden z małżonków powraca do nazwiska, które nosił przed zawarciem małżeństwa lub zawiera nowy związek małżeński, w wyniku którego zmienia dotychczasowe nazwisko. Oczywiście, co warto podkreślić, zmiana ta nie pociąga za sobą zmiany nazwiska ich dziecka, aby tak się stało wymagana jest zgoda drugiego z rodziców.
Pokrótce o wspólności majątkowej małżeńskiej. W ustroju wspólności ustawowej małżeńskiej – czyli w praktyce tym najczęstszym – istnieją trzy masy majątkowe: majątek wspólny, majątek osobisty męża, majątek osobisty żony. Majątek wspólny jest to współwłasność bezudziałowa, dlatego w czasie trwania ustroju wspólności nie można w jakikolwiek sposób podzielić majątku wspólnego. Małżonkowie są zobowiązani do wspólnego zarządzania owym majątkiem, rozporządzania wspólnymi prawami majątkowymi, a także do współkorzystania z niego. Do majątku wspólnego należą w szczególności pobrane wynagrodzenie za pracę czy dochody z majątku wspólnego, jak również z majątku osobistego każdego z małżonków.
Różnica między ograniczeniem a pozbawieniem władzy rodzicielskiej polega na skutkach, jakie te instytucje wywołują. Pozbawienie władzy rodzicielskiej rodzi dalej idące konsekwencje i przyjmuje się, że środek ten jest stosowany dopiero w sytuacji, gdy wcześniej zastosowane metody nie przynosiły efektów lub gdy ich zastosowanie uważane jest w danej sytuacji za oczywiście bezcelowe. Co do zasady, sąd będzie więc skłonny najpierw ograniczyć władzę rodzicielską, a dopiero po nieskuteczności tego środka jej pozbawić. Aby doszło do ograniczenia władzy rodzicielskiej, muszą zajść łącznie trzy przesłanki.
Stan cywilny człowieka jest niepodzielny i każdy może mieć jedną matkę i jednego ojca. Od 2008 roku w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym znajduje się przepis art. 619, który wyraźnie stanowi, że matką jest wyłącznie kobieta, która dziecko urodziła. O macierzyństwie przesądza fakt urodzenia dziecka, a nie jego pochodzenie genetyczne. Mimo to nadal istnieje wiele wątpliwości dotyczących macierzyństwa zastępczego.
Kontakty z dzieckiem zostały uregulowane w Dziale 3 Rozdział II Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, tj. w art. 113– 1136 oraz w Konwencji o Prawach Dziecka, gdzie art. 9 ust. 3 stanowi, iż „Państwa-Strony będą szanowały prawo dziecka odseparowanego od jednego lub obojga rodziców do utrzymywania regularnych stosunków osobistych i bezpośrednich kontaktów z obojgiem rodziców z wyjątkiem przypadków, gdy jest to sprzeczne z najlepiej pojętym interesem dziecka”.
Władza rodzicielska jest to zespół uprawnień i obowiązków przysługujących rodzicom nad małoletnim dzieckiem. Powstaje ona z mocy prawa z chwilą urodzenia się dziecka, trwa do osiągnięcia przez dziecko pełnoletniości lub do jego wcześniejszej śmierci. Zakres władzy rodzicielskiej nie zawsze przysługuje rodzicom w pełni. Sąd może władzę rodzicielską ograniczyć, zawiesić lub nawet jej pozbawić, kiedy zagrożone jest dobro dziecka.
Zawarte małżeństwo jest związkiem trwałym, lecz nie nierozerwalnym. W związku z tym, istnieje możliwość unieważnienia małżeństwa na drodze sądowej w przypadku wystąpienia określonej przesłanki. Jedną z nich jest wystąpienie przeszkody małżeńskiej.
O co dokładnie chodzi? Sprawdzamy!
XXI wiek upływa pod hasłem skrajnych przewartościowań. Z upływem czasu wiele instytucji nie cieszy się już takim uznaniem jak do tej pory. Są uważane za nieaktualne, zbędne w życiu człowieka korzystającego z możliwości nowoczesnego świata. Jedną z takich instytucji jest małżeństwo. Dane Eurostatu z 2007 roku mówią o zawartych w Europie 2,4 mln nowych małżeństwach. W tym samym roku udzielono ponad 1,2 mln rozwodów.